W życiu każdej kobiety planującej ślub, zawsze nadchodzi ta chwila, kiedy trzeba zdecydować, jaką sukienkę założy w tym najpiękniejszym dla niej dniu. Nie jest to proste, bo najczęściej nasze wyobrażenia mają się nijak to realiów – salony sukien ślubnych są przepełnione, ale oferują bardzo podobne modele, a wiele z nich po prostu nam nie odpowiada.

Katalogi, katalogi…

Jeżeli w dniu ślubu chcemy wyglądać modnie, a ceremonia ma odbyć się dopiero w przyszłym roku, warto przyjrzeć się modzie. Nie przeglądaj starych katalogów, szukaj tych najświeższych, w których bardzo często przedstawiane są już najmodniejsze projekty na przyszły sezon. Pamiętaj też, aby nie zamawiać sukni zbyt wcześnie – najlepiej, aby ostatnia przymiarka była ok 2,3 tygodni przed ślubem. Jeżeli zakupisz ją wcześnie, może okazać się niemodna lub niedopasowana w dniu ślubu. Suknie ślubne to naprawdę ciężki orzech do zgryzienia.

Dobieraj  z głową

Dobra prezencja w dniu ślubu niekoniecznie zależy od tego, czy kupisz sukienkę za 2 czy za 10 tyś. Gwarantem dobrego wyglądu nie jest również kreacja od jednego z najlepszych projektantów. To jak będziesz wyglądała w tym dniu zależy przede wszystkim od doboru sukienki do figury. Model klasyczny nadaje się dla Pań wysokich oraz dla tych, które mają zarysowaną talię. Sukienki empire wyszczuplają i wysmuklają, są więc idealne dla niskich kobiet o pełniejszych kształtach. Wydłużenie sylwetki oraz jej wyszczuplenie zapewni również model princessa. Jeżeli natomiast posiadasz nienaganną linię bioder, możesz pozwolić sobie na piękną suknię – syrenę.

Tradycyjnie nie znaczy nudno

Klasyka nigdy nie wychodzi z mody. Owszem, niektórym osobom może wydać się nudna, ale to właśnie dla nich zarezerwowane są bardziej ekstrawaganckie modele. Wiele przyszłych Panien Młodych martwi się, że wybierając klasyczną suknię ślubna, będą wyglądały nudno. Aby urozmaicić klasykę, można zdecydować się na odważne dodatki. Model klasyczny charakteryzuje się dobrze dopasowanym stanem oraz szeroką spódnicą. Biorąc pod uwagę, że dół jest dość mocno rozbudowany, można postarać się o wyważenie całej sylwetki przez dodanie zaskakujących dodatków. Jeżeli część gorsetowa jest bez rękawów, można pozwolić sobie na bogatą biżuterię, która z pewnością doda szyku całej stylizacji. Wiele gracji dodaje również welon, który powinien być tak dobrany, aby nie obciążał sylwetki. Klasykę można przełamać również kolorem – dodatki w czerwieni czy błękicie sprawią, że kreacja nabierze zupełnie nowego charakteru.

Wiele na głowie

Owszem, przed ślubem każda Panna Młoda ma wiele na głowie, jednak w dniu ślubu, nie trzeba decydować się na duży i ciężki welon. Do wyboru mamy wiele innych opcji! Bardzo modnym dodatkiem są woalki – są to niewielkie kawałki tiulu lub siatki, które delikatnie mogą zakrywać część twarzy Panny Młodej. Mogą zostać przypięte w pojedynkę, ale świetnie wyglądają z toczkiem lub innymi, delikatnymi ozdobami. Spinki i grzebyki przeznaczone są głównie dla bardzo delikatnych stylizacji. Dodają wiele wdzięku i klasy. Odważnym kobietom poleca się również kokardy, choć należy pamiętać, że nie do każdej urody będą one  pasowały. Trzeba dobierać je z dużą ostrożnością, aby całość nie wyglądała nieco śmiesznie. Stroiki ślubne to kolejna propozycja. Niektóre – większe mogą być dość ciężkie. Jeżeli marzy Ci się właśnie taki dodatek, koniecznie musisz to znacznie wcześniej omówić ze swoim fryzjerem, aby mógł on dobrać najlepszą do tej ozdoby fryzurę. Niekiedy kobiety decydują się również na kapelusz. Jest to rozwiązanie ekstrawaganckie, ale poleca się je wyłącznie tym Paniom, które lubią to nakrycie głowy i dobrze się w nim czują. Fantastycznie prezentują się w nich te Panny Młode, które odważnie – zamiast sukni ślubnej – decydują się na biały kostium.